Park Narodowy Timanfaya
Obszar o którym będzie mowa, został uznany przez UNESCO za rezerwat biosfery. „Góry Ognia”( Montañas del Fuego), bo tak również nazywany jest Park, który zwiedzamy, to teren wulkaniczny, który swój obecny wygląd zawdzięcza wielu erupcjom. Z ponad 300 kraterów w połowie XVIII wieku wypływały miliony metrów sześciennych lawy. Ostatnie wybuchy miały miejsce w 1820 roku. Dzięki temu zdarzeniu, na terenie parku możemy obserwować niecodzienne zjawiska: wrzucone do rozpadlin skalnych suche gałęzie – błyskawicznie się zapalają, wlana do otworu woda – momentalnie wystrzeliwuje w powietrze niczym gejzer. Dzieje się tak dlatego, że pod powierzchnią ziemi, temperatura osiąga wartość 100 st. C, a w niektórych miejscach, na większej głębokości nawet 600 stopni!
Ku uciesze turystów, anomalie te, wykorzystują pracownicy Parku organizując różne pokazy udowadniające żar ziemi, a także restauracja El Diablo, serwująca dania z „wulkanicznego grilla”.
Wycieczka po terenie Parku odbywa się autokarem, który jedzie pomiędzy polami lawy przykrywające dawne wioski. Bilet to koszt około 9 euro.
Echadero de los Camellos
Dwa kilometry od głównego wejścia do Parku, znajduje się Echadero de los Camellos – „baza” wielbłądów. Można stąd wyruszyć na przejażdżkę po terenie Parku na jednogarbnym wierzchowcu. Wulkaniczne pola, możemy podziwiać z grzbietu wielbłąda podczas około 20-minutowej wycieczki, po uiszczeniu opłaty w wysokości 12 euro za dwie osoby.
Lanzarote – Park Narodowy Timanfaya – zdjęcia, atrakcje