Powrót
Opinie uczestników
-
Ania Olszewska
Miejsce urokliwe, pogoda dopisała, wiatr również. Spot ok ... duży plus płytka woda :) Instruktorzy pomocni, życzliwi i dostępni. Nie było żadnego problemu z umówieniem godziny kursu.Zdecydowanie polecam wszystkim tym, którym zależy na profesjonalnym podejściu do klienta / kursanta.
Ania Olszewska, 06-10-2016 -
Jacek Kamiński
Jeśli o chodzi o wymiar sportowy, to jesteśmy bardzo zadowoleni :) Miejsce ok, wiało praktycznie co dzień. Nasz instruktor zasługuje na pochwałę z wpisem do akt. To bardzo sympatyczny, kompetentny i pomocny człowiek :) Vass Club ok, bardzo miła obsługa, sprzęt dobrej jakości.
Jacek Kamiński, 23-09-2016 -
Ola Frączak
Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyjazdu z Pana biurem. Miejsce jest rewelacyjne, trenerzy bardzo sympatyczni, a klub Vass doskonale wyposażony. Dziękuję za organizację!
Ola Frączak, 16-09-2016 -
Olga Górska
Spot mega. Instruktorzy SUPER (komunikatywni, przyjaźni, chętnie pomagają, dobrze tłumaczą). Mieliśmy swoje pierwsze skoki, słicze..więc progres jest :). Miejscówka bajer i chyba już co roku będziemy o tej porze wpadać do Lo Stagnone! Wielkie dzięki.
Olga Górska, 12-08-2016 -
Mateusz Wywrot
Pobyt udał się znakomicie. Lo Stagnone przypadło mi na tyle do gustu, że już planuję kolejny pobyt na tym spocie. Szkolenie odbywałem pod czujnym okiem Waszego instruktora i bez wahania mogę powiedzieć, że jest to profesjonalny, dokładny i bardzo pozytywny człowiek. A co najważniejsze niezwykle pomocny i cierpliwy. Również pozostali instruktorzy, z którymi nie miałem zajęć to osoby bardzo sympatyczne i zaangażowane w swoją pracę. Zawsze otrzymywaliśmy z wyprzedzeniem rzetelne i konkretne informacje o następnych zajęciach, dlatego współpraca przebiegła nam bardzo "płynnie", a my mogliśmy zaplanować resztę dnia, co było dla nas bardzo istotne.
Mateusz Wywrot, 17-07-2016 -
Bartek Wiśniewski
Samo Vassiliki super, a warunki wiatrowe przeszły same siebie. Wiało przez cały tydzień, czasem tylko sił już brakło na dalsze pływanie. Club Vass godny polecenia - bardzo dobry sprzęt w dużych ilościach. Byłem pod wrażeniem zabezpieczenia akwenu przez patrole rescue (ja wprawdzie nie skorzystałem, ale syna na zbyt krótkiej desce raz ściągali zza horyzonty gdy wiatr osłabł i nie dał rady wystartować). Będę zaglądał na Waszą stronę i chętnie następnym razem skorzystam z oferty.
Bartek Wiśniewski, 12-07-2016 -
Łukasz Kazimierczak
Wróciliśmy z Vassiliki i dziękujemy bardzo za kurs. Ma Pan dobrych Instruktorów, z odpowiednim podejściem do pracy i super nastawieniem do swoich podopiecznych. Zachęcili do pływania moją żonę i w bardzo dużym stopniu również mojego syna. Szkolenie fajne, wszyscy jesteśmy zadowoleni i postępy w windsurfingu też są zauważalne.
Łukasz Kazimierczak, 06-06-2016 -
Ewa Majewska
To były bardzo udane wakacje. Lo Stagnone jest świetnym miejscem i na pewno tu wrócimy. Jesteśmy bardzo zadowoleni z instruktorów. Kontaktowi, uprzejmi, uśmiechnięci i profesjonalni. Samo szkolenie oceniam jako duży sukces, nie było problemu z ustaleniem terminu kolejnego szkolenia, a w trakcie kursu zrealizowane zostały wszystkie cele, jakie wyznaczyliśmy wraz z instruktorem. Jest progres, a to jest dla mnie najważniejsze. Same warunki spotu bardzo unikalne, idealne do nauki kitesurfingu.
Ewa Majewska, 29-11-2015 -
Marek Trocki
Jesteśmy bardzo zadowoleni i dziękujemy za super wyjazd. Pobyt udany, fajna grupa, świetne szkolenie, instruktorzy mili i znający się na swojej pracy. Podobała mi się opcja wideo analizy, podczas której instruktor pokazywał błędy uczestników kursu na filmie, który nagrywany był w czasie szkolenia. Moim zdaniem to bardzo pomocne, bo jak stoisz na desce i ktoś ci tłumaczy płynąc obok, to nie zawsze to przynosi spodziewane efekty, a tak masz okazję do zobaczenie nie tylko własnych błędów, ale i innych kursantów i posłuchać jak to można poprawić. Dużo się tu nauczyłem i z pewnością jeszcze wrócę po więcej wiedzy od instruktorów Surfski.
Marek Trocki, 19-11-2015 -
Karolina Zając
Jesteśmy bardzo zadowoleni z kursu. Szkoda tylko, że nie mogliśmy zostać dłużej (zobowiązania zawodowe), ale złapaliśmy bakcyla, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że wrócimy jeszcze kiedyś do Surfski. Jeśli chodzi o trenerów to możemy ich tylko pochwalić bo byli bardzo przyjaźni. Jeszcze raz dziękujemy i do następnego razu w Lo Stagnone.
Karolina Zając, 01-11-2015